Saturday, November 20, 2010

Masowe pojawianie się UFO

W ostatnich kilku tygodniach można było zaobserwować masywną ilość znaków na niebie, czyli pojawianie się UFO.

Poniższy film ukazuje kilka takich obserwacji, które pojawiły się w przeciągu zaledwie kilkunastu dni!



Najwyraźniej coś się szykuje i pojawianie się coraz częstsze UFO w najrozmaitszych formach sugeruje niedwuznacznie, że jesteśmy coraz intensywniej przygotowywani do akceptacji istnienia życia w kosmosie.



Ale nie tylko chodzi o istnienie owego życia.

Chodzi o to, że przedstawiciele z kosmosu także przebywają na ziemi i kontaktują się z wieloma szczególnie uprzywilejowanymi swymi przedstawicielami.Jednym z ich przedstawicieli jest Dawid Icke. Istnieje także wielu innych, jak Alex Collier.

Temat ten wymaga wielu godzin przestudiowania masy nonsensów, aby czegoś konkretnego się dowiedzieć.

Niemniej cały ten schemat wygląda mniej więcej tak.

Istnieją dwie grupy aliens, przyjaznych i nieprzyjaznych.

Jedna grupa, ta przyjazna to grupa często wyglądająca jak gady, smoki czy inne stworzenia. Grupa ta ma żywy interes aby pomóc nam, biednym ziemianom w walce przeciwko owej strasznej grupie innych alienów,
którzy często przybierają postacie aniołów czy innych świetlistych niebiańskich stworzeń, które swym wyglądem chcą na zwieść.

Ci źli potrzebują pokarmu duchowego, duchowej energii, bez której nie mogą się obyć i istnieć. Na ich planetach istnieje groźba pochłonięcia ich przez wielką czarną dziurę, która z powodu braku ich własnej energii będzie w stanie ich unicestwić.

Aby się ratować, przybywają oni na ziemię żywiąc się naszą energią i planują nasz wszystkich zniszczyć, aby posiąść naszą energię. Najpierw planują oni poprzez ustanowione Stargate, które pochwycą zwiedzonych ludzi, przeniosą do ich systemu i ludzie ci posłużą im jako pokarm - tak duchowy jak i cielesny. Porwani zostaną zjedzeni także w sposób fizyczny.

Ci dobrzy alieni to tzw.watchers czyli nadzorcy naszej ziemi, istoty, które zainwestowały w naszą pomyślność i bezinteresownie chcą nam pomóc w odparciu propagandy tych złych alienów. Uczą nas za pomocą wybranych przez siebie guru nauk o kosmosie, o zbiorowej świadomości, przygotowują ns do roku 2012 w którym to owa świadomość znacznie przyspieszy i znajdziemy się w jakimś innym innym wymiarze oraz innej gęstości.

Jak widać z tego krótkiego opisu, ogólnie jest to jeden wielki nonsens, który ma dla wielu z nas żywotne znaczenie.

Jest oczywiste, że jest to kontra propaganda skierowana przeciwko Chrystusowi i jego aniołom.


Czytałem wiele materiałów na ten temat kiedy tylko otrzymałem dostęp do internetu. Niemniej zbywałem to jako zupełne bajki wyssane całkowicie z palca. W chwili obecnej widać jednak wyraźnie, że owe bajki są wspierane coraz częściej na niespotykaną dotychczas skalę za pomocą albo nieznanej nam technologii, albo za pomocą działań owych Watchers czyli... demonów!

Większość ludzi traktowała dotychczas opowieści Alexa Colliera czy Dawida Icke z wielkim przymrużeniem oka. Jednak w obliczu tak masowych pokazów, jakie widać na tych filmach, widać wyraźnie, że ludzie ci na pewno posiadają kontakt z Watcherami i otrzymują od nich bardzo detaliczne oraz niezwykle skomplikowane instrukcje.

Wygląda na to, że akcja ukazywania coraz częstszych pojazdów czy świateł UFO ma na celu zapędzenie nas do głębszego poszukiwania i poznania owych posłań wprost od ich pośredników czy też... mediów.

Cop mnie zupełnie zaskoczyło, to potwierdzenie PORWANIA. Strategia Watcherów to kontra propaganda, mająca na celu 'wyjaśnienie' celów porwania oraz przedstawienie sił powodujących porwanie jako... kanibali kosmicznych.

Co najdziwniejsze, większość religii chrześcijańskich całkowicie odrzuca naukę biblijną o porwaniu! http://www.zbawienie.com/porwanie.htm

Najprawdopodobniej zbliża się wielki okres masowej indoktrynacji UFO, którego celem jest wymazanie z naszych umysłów Boga i jego Syna. Biblia wyraźnie zapowiada taki okres masowych rzekomych cudów oraz masowego zwiedzenia.

Bądźmy uważni i nie dajmy się zwieść owej coraz bardziej intensywnej propagandzie.

II Tesaloniczan 2:(7) Albowiem tajemna moc nieprawości już działa, tajemna dopóty, dopóki ten, który teraz powstrzymuje, nie zejdzie z pola. (8) A wtedy objawi się ów niegodziwiec, którego Pan Jezus zabije tchnieniem ust swoich i zniweczy blaskiem przyjścia swego. (9) A ów niegodziwiec przyjdzie za sprawą szatana z wszelką mocą, wśród znaków i rzekomych cudów, (10) i wśród wszelkich podstępnych oszustw wobec tych, którzy mają zginąć, ponieważ nie przyjęli miłości prawdy, która mogła ich zbawić. (11) I dlatego zsyła Bóg na nich ostry obłęd, tak iż wierzą kłamstwu, (12) aby zostali osądzeni wszyscy, którzy nie uwierzyli prawdzie, lecz znaleźli upodobanie w nieprawości.

Thursday, November 18, 2010

Obama mówi Żydom – “Wystarczy!”

Artykuł Texe Marrsa, w którym ukazuje on swoje obserwacje względem prezydenta USA, Obamy.

Link – http://www.texemarrs.com/102010/obama_tells_jews_no_more.htm

Od ostatnich dwóch miesięcy Barrack Obama praktycznie jest w stanie wojny z wieloma Żydami amerykańskiej administracji. Zgodnie z Texe Obama rozpoczął ostry kontratak przeciwko Żydom, którzy formują banki USA, media oraz wiodą główna rolę w wielu dziedzinach życia politycznego.

Jako odpowiedź media w rękach żydowskich rozwijają kampanię anty Obama. Upraszczają streszczenie tego artykułu, media chwaliły Obamę, kiedy on przekazywał pieniądze w ręce bankierów żydowskich. Kiedy banki otrzymywały olbrzymie kwoty, Obama był zbawicielem USA.

Obecnie wszelkie poczynania Obamy, które mogłyby nieco uzdrowić chylącą się ku upadkowi gospodarkę USA spotykają się z ostrym krytycyzmem.

Texe przypuszcza, że Obama podzieli los Johna Kennedy’ego za przeciwstawianie się woli żydowskich oligarchów.

Moim zdaniem, Obama jest pro watykańskim politykiem a jego doradca, Zbigniew Brzezinski jest także znanym pro katolickim politykiem, który ukończył prestiżowy katolicki uniwersytet – Georgetown.

Wygląda więc na to, ze następuje stał pogłębianie konfliktu pomiędzy Watykanem a Syjonizmem, czyli Bestią z Objawienia.

Wednesday, June 2, 2010

Chyba zanosi się na potężną zaiweruchę!!!

Nagle przywódcy światowi rezygnują ze swoich stanowisk. Jedni rezygnują, inni są po prostu mordowani.

Kilka przykładów.

1. Gordon Brown zrezygnował z pozycji premiera Anglii - Link [EN]
2. Yukio Hatoyama premier Japonii zrezygnował ze stanowiska - Link [EN]
3. Hoerst Koehler, niemiecki prezydent zrezygnował z fotela prezydenckiego - Link [EN]
4. Włoski premier Romano Prodi zrezygnował w lutym - Link [EN]
5. Nepalski premier, Madav Kumar Nepal zrezygnował - Link [EN]
6. Kurdygistan - podobna rezygnacja.
7. Lech Kaczyński także... 'zrezygnował', wszyscy wiemy w jaki sposób.

Istnieje także teoria - jeszcze niesprawdzona, że ponad 50 szefów biznesów telekominukacyjnych, elektrowni, oraz banków także poddało się do dymisji czy też ustąpiło ze swoich stanowisk w ciągu ostatnich kilku tygodni.

Jakie można z tego wyciągnąć wnioski?

Najwyraźniej rezygnują ludzie, którzy doskonale wiedzą co się dzieje. Ale jest jeszcze gorzej. Ludzie ci wiedzą lub wiedzieli, na co się zanosi.

Jak wielu z się domyśla, zanosi się na III Wojnę Światową.

Jest wielce prawdopodobne, że wielu z tych ludzi nie chce mieć w ewentualnymi zbrodniami przeciwko ludzkości niczego wspólnego. Być może wielu z nich sumienia nie pozwalają na to, aby mieć być może miliony ludzkich istnień na sumieniu.

Jedno wydaje się być pewnym - zanosi się na rozpętanie czystego piekła na ziemi i nie wszyscy chcą brać na siebie taką odpowiedzialność.

Jest jasne, że wszyscy przywódcy państw są głęboko związani z satanizmem. Jednak wielu z nich, pomimo pełnego zaufania siepaczy Iluminati, nie chce być częścią owych nieludzkich planów i niektórzy z nich rezygnują z powierzonych im stanowisk z powodu kryzysu sumienia.

Patrząc na to z punktu widzenia Biblii, Słowo Boże stanowczo zapowiada niezwykle trudny okres w dziejach świata, który doprowadzi do wymordowania 1/3 ludności świata.

Biblia także zapowiada bezpośredni atak demonów na ludzkość, demoniczne cuda na wielką skalę oraz masowe zwiedzenie większości ludzi na świecie.


Są jednak tacy, którzy postanowili wycofać się z owego morderczego i nieludzkiego planu.

Owszem, pro globalistyczne media 'wyjaśniają' nam przyczyny owych rezygnacji.

Czy możemy im wierzyć?

Ich wiarygodność jest klasycznie ukazana w słynnych reportażach z morderstwa w Smoleńsku.

Media nie widzą absolutnie żadnego problemu w tym, że Sowieci nie rozumieją dwóch najbardziej podstawowych słów w języku polskim.

O Jezu!
Oraz

O K***a!
Mam na myśli ostatnie słowa ludzi, którzy ponieśli śmierć w Smoleńsku.

Odnośnie czarnych skrzynek - jakoś mam szczęście do spotykania ciekawy osób. Jedną z nich był inżynier, który pracował przy konstrukcjach czarnych skrzynek przeznaczonych dla statków.

Właściciele okrętów także zaczęli stosować czarne skrzynki na statkach, a mój rozmówca był jednym z ich konstruktorów.

Podał mi, że nagrania dokonywane są nie na taśmie, ale na specjalnym drucie stalowym, który jest magnesowany podobnie jak taśma magnetyczna. Oczywiście drut ten jest specjalnie przystosowany do niemal każdych warunków i jest znacznie odporniejszy na ekstremalne skoki temperatur, ciśnienia czy wpływu morskiej wody w wypadku uszkodzenia skrzynek.

Nawet z uszkodzonej skrzynki można swobodnie odczytać informacje w ten sposób zapisane.

Ale, można je... wymazać zwykłym magnesem!

Teraz wiemy dlaczego skrzynki zostały nam zabrane?

Czyli skrzynki w rękach Sowietów... wystarczyło wymazać tylko jedno najważniejsze zdanie, które ujawniłoby rzeczywistych sprawców.

Najprawdopodobniej w tekście była także ukazana metoda zwalenia maszyny na ziemię. Wiele zdań w raporcie ukazano jako nieczytelne.

Dla mnie najciekawsze jest to, dokonano jakimś cudem zamiany ostatnich słów - z "O Jezu" na "O k***a".

Nic dziwnego, że niektórzy politycy nie kwapią się, aby podzielić los polskiego rządu.

Czyżby wiedzieli o tym wcześniej? Kto wie!

Link do jednej z teorii na temat tej 'katastrofy'. Wiadomości ONENET

Monday, May 31, 2010

Itak Izraela na konwój z pomocą dla oblężonych w Gazie.

Trudno przewidzieć jak to się skończy.

Najwyraźniej jest to prowokacja z obydwu stron!

Celowo zorganizowana prowokacja. Wielu oburzy się twierdząc, że jestem po stronie Izraela!

Nie jestem po niczyjej stronie. Jestem po stronie Prawdy i Boga. Incydent ten jest najprawdopodobniej narzędziem do czegoś znacznie większego.

Znając ogólnie metody wywoływania wojen i konfliktów, atak na konwój wygląda na klasyczną prowokację z OBYDWU STRON.

Spójrzmy na to nieco z innego punktu widzenia.

Jakie masz szanse na zorganizowanie kilku okrętów z pomocą dla Gazy?

Do takiej akcji trzeba mieć nie tylko mnóstwo pieniędzy ale także mnóstwo kontaktów. Statki nie są łatwe do wynajęcia i nie stoją w kolejkach czekając na ciebie, abyś je wynajął!

Po za tym ich właściciele są częścią systemu i pracując w takim czy innym systemie Globalizacji są oni częścią NWO!

Jakie szanse masz na to, aby posiadać miliardy dolarów? Musisz być częścią systemu światowego, aby dysponować taką ilością pieniędzy.

Daje to nam wiele do myślenia i rzuca natychmiastowe podejrzenia na to, że Iluminaci planują kolejną fazę zmierzającą do wywołania planowanej przez nich III Wojny Światowej.

Owa faza, to najprawdopodobniej wywołanie konfliktu arabsko-izraelskiego w celu zniszczenia tak państwa Izrael jak i państw Islamu.

Na przygotowane okręty zaproszono niewinnych ludzi, działaczy na rzecz wyzwolenia Palestyny, które być może nie miały niczego wspólnego z prowokacją poza szczerymi chęciami niesienia pomocy pokrzywdzonym Palestyńczykom.

Podobny incydent spowodował wojnę w Wietnamie.

Więcej detali na temat planów trzeciej wojny światowej w linkach:

http://www.zbawienie.com/plan3wojen.htm
http://www.zbawienie.com/3ws.htm

Sytuacja rozbicia samolotu rządowego w Smoleńsku także wydaje się być częścią prowokacji ze strony Rosji.

Widać wyraźnie, że Iluminaci nie odstępują od owego diabolicznego planu i są realizowane z żelazną konsekwencją poszczególne etapy tego planu .

Poniżej link do filmu broniącego Izrael.

http://www.telegraph.co.uk/telegraphtv/7791273/Israeli-army-post-video-on-YouTube.html

Drugi film w drugim linku.

http://www.telegraph.co.uk/news/newsvideo/7789395/Israeli-troops-attack-ship-carrying-aid-to-Gaza.html

Wednesday, May 26, 2010

Historia lubi się powtarzać?


19 października 1986 r. na terytorium RPA rozbił się Tu-134 z prokomunistycznym prezydentem Mozambiku na pokładzie (oprócz niego w samolocie znajdowały się 43 osoby, w tym kilkunastu ministrów i innych ważnych urzędników tego państwa).

Podobnie jak w przypadku katastrofy pod Smoleńskiem, maszyna roztrzaskała się, odchyliwszy się wcześniej o 37 stopni od właściwego toru lotu, a piloci obniżali samolot, zachowując się tak, jakby nie mieli świadomości, na jakiej wysokości się znajdują.

Zignorowali też – tak jak polska załoga – sygnał ostrzegawczy GWPS, który włączył się 32 sekundy przed upadkiem.

Po katastrofie południowoafrykańska policja zabrała wszystkie czarne skrzynki, odmawiając poddania ich niezależnemu badaniu. Oficjalny raport przygotowany przez śledczych RPA do złudzenia przypominał ustalenia Rosjan ws. katastrofy pod Smoleńskiem.

Jego tezy były następujące:

1) samolot prezydenta Mozambiku był w pełni sprawny,
2) wykluczono akt terroru lub sabotażu,
3) załoga nie przestrzegała procedur obowiązujących przy lądowaniu,
4) załoga zignorowała ostrzeżenia GWPS.


Rosjanie, którzy w katastrofie stracili wiernego sojusznika, gwałtownie oprotestowali raport komisji południowoafrykańskiej. Oskarżyli władze RPA o zamach polegający na... zakłóceniu sygnału satelitarnego samolotu.

Wskazywały na to okoliczności wypadku, bardzo przypominające zresztą – jak już wspomnieliśmy – to, co wydarzyło się 10 kwietnia 2010 r. pod Smoleńskiem.

Po kilkunastu latach okazało się, że w tym akurat przypadku rację mieli komuniści. W styczniu 2003 r. Hans Louw, były agent służb specjalnych rasistowskiego reżimu RPA, przyznał, że samolot został strącony wskutek celowego zakłócenia sygnału satelitarnego przez południowoafrykańskich agentów.

Dodał, że w wypadku niepowodzenia ataku maszyna miała zostać zestrzelona przez jedną z dwóch specjalnych ekip.

Źródło - http://media.wp.pl/kat,1022943,page,3,wid,12303949,wiadomosc.html

Czyli zrobiono to tak!




Moim zdaniem, opartym w wyniku rozmów z pilotami samolotów, historia Smoleńska jest powtórką cytowanej powyżej historii.

Samoloty tego typu i wielkości nigdy nie lądują pilotowane manualnie przez pilotów.

Podczas startów czy zwłaszcza lądowania stosuje się wyłącznie piloty automatyczne, które bezbłędnie sprowadzają samolot w doskonały sposób z określonej wysokości i stopniowo obniżają pułap, szybkość lotu, oraz ciąg silników.

W rezultacie lądowanie jest niezwykle precyzyjne i nawet dla patrzącego z ziemi obserwatora lądowanie wygląda na lądowanie automatyczne.

Istnieje jeszcze jeden czynnik lądowania, o którym niewielu wie!

Często lądowaniu towarzyszą wiry powietrzne, większe lub mniejsze ciśnienie powietrza oraz nagłe i często gwałtowne porywy powietrza tych lotnisk, które nie są chronione przed takimi ewentualnościami.

Automatyczny pilot monitoruje wszelkie owe anomalie i natychmiast automatycznie koryguje moc silników, oraz stery skrzydeł, aby maszynę ustawić w najbardziej bezpiecznej pozycji do lądowania.

Parametrów jest tyle, że kontrola ręczna na takim poziomie jest niemal niemożliwa.

Wyobraźmy sobie samochód, który oprócz dwóch czy trzech silników, często niezależnych posiada stery na skrzydłach i trzeba skorygować nie tylko moc silników podczas gwałtownego podmuchu wiatru, ale i sterowanie skrzydeł, utrzymanie odpowiedniej wysokości oraz szybkości.

Przy takiej masie potężnego i zarazem bezwładnego samolotu ręczna i prawidłowa natychmiastowa poprawka jest niemal niemożliwa!

Tymczasem system stabilizacyjny automatycznego pilota zadziała niemal zawsze bezbłędnie. Dlatego samoloty latają i lądują w często wręcz niemożliwych warunkach atmosferycznych i nie ma wypadków.

Mgła w Smoleńsku nie miała absolutnie żadnego znaczenia. Nie mamy także do dzisiaj nagrania rozmowy pana z wieży z pilotami. Nie jest to bardzo istotne dla sprawy.

Podróże samolotowe są najbezpieczniejszymi ze wszystkich znanych sposobów podróżowania. Tysiące samolotów lata każdego dnia na całym świecie i wypadki zdarzają się niezwykle rzadko.
Piesze wędrówki są bardziej niebezpieczne niż loty.

Jedna pani, ciężko przestraszona pasażerka opowiadała mi, że podczas wielkiej burzy samolot podchodził do lądowania w Perth i w momencie, kiedy niemal dotykał kołami asfaltu, nastąpił gwałtowny poryw wiatru, który przechylił samolot tak bardzo, że lewy silnik, według jej oceny był około 10 cm od asfaltu.

Maszyna poderwała się natychmiast do góry, poziom lotu się unormował w ciągu sekund i bez dalszej zwłoki samolot wylądował prawidłowo, a pasażerowie zgotowali pilotom owację.

Zapytałem kilka dni później jednego pilota o komentarz.

U uśmiechem odpowiedział, że taki manewr jest dla pilota niemal niemożliwy i była to robota automatycznego pilota, który automatycznie ustabilizował samolot i bezpiecznie go wylądował.

Wiedząc te rzeczy możemy natychmiast odrzucić jakiekolwiek insynuacje o błędach pilotów oraz o rzekomej presji Lecha Kaczyńskiego na 5 sekund przed katastrofą.

Nawet, gdyby ktokolwiek wszedł do kabiny pilotów podczas lądowania samolotu, nie miałoby to najmniejszego wpływu na automatycznego pilota. Można na niego krzyczeć, płakać przed nim i nawet rozkaz pana prezydenta nie wywrze na nim żadnego wrażenia. Nawet awantura w kabinie pilotów nie zakłóciłaby automatycznego pilota!

Równie dobrze może pan prezydent wydawać rozkazy kalkulatorowi! Smile

Zatem błąd pilota czy presja prezydenta są zupełnym nonsensem.

Co nam pozostaje, jeżeli śledztwo prowadzi główny podejrzany?

Jakich wyników możemy się spodziewać?

Monday, May 3, 2010

Co oni przed nami ukrywają?

Znalazłem ostatnio ciekawy artykuł na necie. Sprawdziwszy dokładnie zorientowałem się, że rzeczywiście jedno zdjęć z NASA jest sfabrykowane. Na tle stacji kosmicznej gwiazdy są sfabrykowane i to w ewidentny sposób. Link z tłumaczeniem na polski - Link

Żółtymi strzałkami wskazano, gdzie dokonano kopii identycznych fragmentów gwiezdnego tła.

Znacznie więcej szczegółów w podanym linku.

Dlaczego NASA oraz inne firmy badające Kosmos za wszelką cenę ukrywają przed nami gwiazdy widziane z przestrzeni kosmicznej.

Na zdjęciach z rzekomych podróży na Księżyc nie ma ani jednego zdjęcia z gwiazdami. Było tych zdjęć sporo ponad 1000!

Na wielu innych fotografiach czy filmach także nie widać gwiazd. Nie ma ich w materiałach z japońskich misji czy też chińskich.

Jak to możliwe, że na stacji kosmicznej, której celem jest badanie Kosmosu nikt nie postawił dobrej kamery czy aparatu fotograficznego i nie skierował na nieboskłon pełen co najmniej 10 krotnie jaśniejszych gwiazd.

Są one znacznie jaśniejsze ponieważ nie przeszkadza nam ziemska atmosfera, która w dodatku jest zanieczyszczona.

Mając taki zapierający dech widok nikt go nie chce ani sfotografować ani sfilmować!

Dlaczego? Co się ukrywa przed nami?

Inna ciekawostka w tym najwyraźniej niewygodnym temacie dla władców świata.

Watykan wsparł oraz sfinansował budowę największego teleskopu optycznego na świecie, opartego na konstrukcji lornetki.

Co jest najciekawsze, to nazwa teleskopu. LUCIFER!

Panowie w czarnych sukienkach będą oglądać Wszechświat za pomocą... Lucyfera!

Ja to piszę zupełnie poważnie. Link do artykułu przetłumaczony przez Google - Link.

Czyżby Watykan chciał zgłębić tajemnice nieba? A może celem jest zobaczenie.. Boga?

A może celem jest... obserwacja Kosmosu na wypadek powrotu Chrystusa, czyli obserwacja Jego znaku?

A może... oni doskonale wiedzą, że Bóg istnieje, gdzie dokładnie mieszka i trwają gorączkowe przygotowania do walki z Nim tutaj na Ziemi!?


Być może taką rolę pełni owa Stacja Kosmiczna!?

Szukając tego zdjęcia natrafiłem na mnóstwo zdjęć tej Stacji i na żadnym nie widać gwiazd!

Oto link do witryny w Polsce - http://www.oa.uj.edu.pl/apod/apod/ap090406.html

Inny przykład - obraz Prometeusza.

Znacznie większy obraz jest w poniższym linku.

http://www.oa.uj.edu.pl/apod/apod/image/1004/prometheus2_cassini_big.jpg

Na tle nadal nie widać żadnych gwiazd! A może jest to zwykły kamień sfotografowany tutaj na Ziemi a jakiekolwiek tło jest po prostu usunięte.

A może to są efekty... używania Lucyfera do badania Kosmosu!? :-)

Saturday, May 1, 2010

Konflikt pomiędzy Bestią a Babilonem Wielkim pogłębia się!

"Judea deklaruje wojnę przeciwko Obamie." po takim tytułem opublikowano artykuł 25 Marca 2020. Zdanie to wypowiedział znany krytyk Izraela, Gilad Atzmon w swoim eseju, nawiązując do ostatnich wypowiedzi wielu izraelskich polityków w samym Izraelu oraz w USA, w szczególności tzn Neo-cons z AIPAC.

http://www.middle-east-online.com/english/opinion/?id=38064


http://www.americanfreepress.net/html/judea_declares_war_219.html

Co jest ciekawe - pod podobnym tytułem ukazał się artykuł w roku 1933, który był wydany 24 Marca.

http://www.erichufschmid.net/TFC/img/judea_declares_war_Large.png

Niewielu wie o tym wydarzeniu, że to Żydzi ogłosili wojnę przeciwko Hitlerowi już w roku 1933, ogłaszając światowy bojkot wszelkich niemieckich produktów i towarów.

W sumie była to zręczna manipulacja syjonistów, którzy z drugiej strony pożyczali Hitlerowi ogromne sumy pieniędzy, aby mógł on wystartować kolejną olbrzymią maszynę wojenną.

Sytuacja w USA jest nieco podobna do niedawnej sytuacji w Polsce.

Trwa walka pomiędzy KRK a Syjonizmem.

George Bush, jego ojciec, czy Bill Clinton - byli gorliwymi wielbicielami Izraela. Bill Clinton powiedział publicznie, że oddałby życie za Izrael.

Tymczasem obecna ekipa - Obama oraz jego doradca Brzezinski to ekipa watykańska.

Nie wydaje się teraz dziwne, że Obama zrezygnował z podróżny do Polski na pogrzeb prez. Kaczyńskiego. Obawiał się... drugiego pogrzebu z własną osobą w roli głównej.

Zwłaszcza w sytuacji śmierci polskiego prezydenta. Co jest także ciekawe, według proroctw Daniela, ostatni król ma obalić trzech innych króli.

Jeden król został obalony! Drugiego nękają poważne obawy.

Warto z głębokim zainteresowaniem obserwować owe wydarzenia, ponieważ może się wypełnić biblijne proroctwo o ostatnim królu - zwanym przez świat Antychrystem (obali trzech króli) oraz Bóg natchnie serca Bestii, aby wykonała wyrok na Babilonie Wielkim.

Konflikt jest obecnie ewidentny!

Obama jest znany z presji, jaką administracja USA wywiera na Izrael w celu zaakceptowania ostatnich pokojowych ustaleń oraz zaprzestania budowy 1600 mieszkań w samej Jerozolimie.

Jak wiadomo, Izrael dąży intensywnie do odbudowy III Świątyni Salomona a wszelkie pokojowe ustalenia nie są Izraelowi (Syjonistom) na rękę. Właścicielem 70% terenów w Jerozolimie jest Watykan. Konflikt jest ewidentny.

Proroctwa biblijne są jasne. Bestia (Syjonizm) zniszczy Nierządnicę (Watykan).

Co jest jeszcze najciekawsze - Biblia nigdzie nie zapowiada odbudowy III Świątyni.

Dla wielbicieli Świątyni jest jeszcze gorzej! Zwróćmy uwagę na ten werset z księgi Objawienia!

Objawienie 21:22 A świątyni w nim nie dojrzałem, bo Pan, Bóg wszechrzeczy, jest jego świątynią i Baranek. 23 Miastu nie trzeba słońca ani księżyca, by mu świeciły, bo jasność Boża je oświetliła, a lampą jego - Baranek. 24 W jego świetle będą chodziły narody, a królowie ziemi wniosą do niego swój przepych.


Jest przeraźliwie oczywiste, że w Królestwie Bożym nie będzie potrzebna Świątynia!

Ponieważ sam Bóg oraz Jego Syn, Baranek będą dla ludzkości świątynią.

Oto doskonałe wypełnienie się proroctw biblijnych a zwłaszcza, ze żadne słowo ze Starego Przymierza nie przeminie ale wszystko się wypełni.

Świątynia obrazowała samego Boga mieszkającego pośród ludzkości.
Jeżeli Bóg zamieszka z godnie obietnicą pomiędzy swoim ludem, świątynia nie będzie już potrzebna. Prorocza zapowiedź owego zamieszkania się wypełni.

W tym świetle wszelkie próby odbudowy III Świątyni są całkowicie sprzeczne z wolą Boga.

Odbudowa jest więc planem Szatana, który sobie przywłaszczył prawo do owej świątyni, ponieważ Żydzi za czasów króla Sedekiasza wielbili w tej świątyni słońce, czyli symbol Lucyfera.

Tuesday, April 27, 2010

Tym razem na temat samolotu prezydenckiego, i nie tylko.

Uzupełnienie. 2 Maja 2020.

Okazało się, że jesteśmy ofiarami celowej dezinformacji. Ukazana w artykule zdjęcia w rzeczywistości nie są zdjęciami samolotu prezydenckiego, ale są to zdjęcia Boeinga 737 tureckich linii lotniczych, który rozbił się w Amsterdamie 25 Lutego 2009.

http://chattahbox.com/images/2009/02/amsterdam_plane_crash.jpg

Inny link...

http://www.cbc.ca/world/story/2009/03/04/dutch-crash.html

http://smolensk-2010.pl/2010-04-23-zdjecie-kadluba-w-k2k-news.html


Znacznie więcej zdjęć w tym linku - link

W sumie podobny wypadek, podobny scenariusz, nieprawidłowo pracujący altimeter i problem z silnikami. Samolot nie zdezintegrował się na małe części ale widoczne były porozrywane jego części. 9 osób zginęło, 84 osoby ranne

Żadnych podejrzeń o sabotaż, żadnych teorii spiskowych. Wypadek z udowodnionymi problemami.

W przypadku Tu-154 zieje w niemal każdym miejscu celową dezinformacją, sprzecznymi raportami polskich czy sowieckich mediów. Nawet tzw. media niezależne sieją dezinformację, jak w przypadku tych zdjęć.

Jedno mnie cieszy - prawidłowo oceniłem, że nie jest to prezydencki TU-154 i moja praca graficzna okazała się prawidłowa.

Niemniej przepraszam wszystkich czytelników za zupełnie niezamierzone wprowadzenie w błąd.

Poniżej oryginalny artykuł.
....................................................

Udało mi się zdobyć kolejne zdjęcie samolotu prezydenckiego zrobione tuż po katastrofie. W jednym z komentarzy na jakimś blogu ktoś zdecydowanie twierdził, że samolot, który się rozbił, to nie był samolot prezydencki.

Początkowo zignorowałem tę informacje myśląc, że ktoś posuwa się za daleko i posiadamy zbył mało informacji, aby na ten temat mówić.

Znalazłszy jedna drugą fotografię pokusiłem się o porównanie wraka z oryginałem.

Oto rezultaty.



Oryginalne zdjęcie.

Nie widać czerwonej linii pod oknami. Proporcje wyglądają na prawidłowe i czerwona linia powinna być wyraźnie widoczna.

Drugi przykład.


Oryginalna fotka.

Zdjęcie porównywane z obydwoma.

Źródło zdjęć - http://kavkazcenter.com/eng/content/2010/04/26/11940.shtml

Jest ewidentne, że podwójny czerwony pas ciągnie się wzdłuż całego samolotu poniżej linii okien.

Jest to poważna poszlaka, że na jakimś etapie zamieniono samolot.

Dotychczas nie pokazywane nam zdjęcia implikują, że część kadłuba oraz kabina pilotów były w stanie umożliwiającym przeżycie części pasażerów.

Film z wyraźnie słyszalnymi strzałami wcale nie musi być fabrykacją. Ewentualne dostrzeliwanie tych, którzy przeżyli tę katastrofę posiada wiele cech prawdopodobieństwa.

Niemniej nadal mamy więcej pytań niż odpowiedzi.

------------------------------------------------------------------

Odpowiem może publicznie na pewne zarzuty w tym temacie.

Chciałbym przypomnieć, że piszę z Australii, nie znam dokładnie polityki polskiej i mylą mi się imiona bliźniaków, nie mówiąc o twarzach.

Jestem daleki od wychwalania zmarłej tragicznie ekipy rządowej. Zdaję sobie sprawę z tego, że rząd popełniał błędy i pamiętam dokładnie, jak zareagowałem na informację o decyzji wysłania wojsk do Afganistanu.

Taka decyzja czyni z prezydenta współwinnym zbrodni ludobójstwa.


Jest to drastyczne złamanie Konwencji Genewskiej i udział w tej wojnie czyni Kaczyńskiego zbrodniarzem wojennym.

Niemniej nie można zaprzeczyć pewnych sukcesów w sferze gospodarczej.

Tematem Smoleńska interesuję się z kilku przyczyn.

Wnikałem w kilka spisków (911, loty Apollo) i w tym przypadku spisek jest ewidentny. Będąc 28 lat na Zachodzie nadal posługuję się ojczystym językiem i kolejna zbrodnia - Katyń II zabolała mnie dotkliwie.

Będąc autorem religijnej witryny - www zbawienie.com oraz kanału YouTube nie mogę się powstrzymać od komentarzy w tej sprawie.

I jeszcze jedna rzecz - badam tę sprawę z wielkim zainteresowaniem z powodów religijnych. Uważam, że ten 'wypadek' ma poważne powiązania ze Słowem Bożym, w szczególności z tematem zmagań Babilonu Wielkiego z Bestią Objawienia. (Szczegóły w najnowszych filmach na YouTube.)

Babilon Wielki to KRK, Bestia to syjonizm. Według Biblii obie strony rozpoczną walkę, która zakończy się totalnym zwycięstwem Bestii.

Nie jestem pewien powiązań Bestii oraz KRK w Polsce. Media są definitywnie pro syjonistyczne i wrogo nastawione ku Kościołowi. Wypadek jest najprawdopodobniej rezultatem zmagań obydwu
grup.

Według Biblii Babilon Wielki zostanie nagle zniszczony przez Bestię. Istnieje OSTATNIO wiele czynników, które potwierdzają poważny rozłam pomiędzy obiema grupami.

W USA prezydent Obama oraz jego opiekun, Zbigniew Brzeziński to ekipa watykańska. Widoczny jest wyraźny nacisk administracji Obamy na Izrael, aby zapoczątkować pokój w Izraelu i powstrzymać się od dalszego zasiedlania Jerozolimy, co jest pogwałceniem wszelkich rezolucji ONZ.

Watykan jest także autorem EU, w której skład wchodzą oczywiście syjoniści jak Sarkozy czy inni.

W ostatnich kilku miesiącach nasila się medialny atak na maskowaną pedofilię w szrankach KRK.

Ze strony polskiej mamy kilkuletnie ostre ataki przeciwko WSZYSTKIM Żydom za pomocą Radia Maryja oraz witryny Polonica.net.

Wydarzenie w Smoleńsku zdaje się być drastycznym przykładem owej wewnętrznej walki pomiędzy Bestią a Babilonem.

Jarosław Kaczyński zadecydował, ze stanie do wyborów co jest chyba aktem samobójczym w takiej sytuacji.

Najwyraźniej ekipa rządowa Lecha Kaczyńskiego była ekipą Watykanu a walka mediów z tą ekipą wyraźnie to sugeruje.

Jak pisałem w jednym z poprzednich postów, walka ta się nasila i Smoleńsk jest owocem tych potyczek.

Grozi nam nagły atak Bestii, atak frontalny na KRK . Rezultatem będą zgliszcza Babilonu - w szczególności Rzymu.

Tak to w moich oczach wygląda. Pisząc na te tematy bez większej znajomości polskiego podwórka popełniam pewne błędy, za które przepraszam.

Co jest ewidentne, światem rządzi Szatan i każda ekipa rządowa jest pod jego kontrolą. Tak pro watykańska jak i pro syjonistyczna.

Tak na Watykanie jak i na Bestii ciąży wyrok Boga za zbrodnie OBU! Watykan jest pierwszym na muszce.

Co jest szczególnie ciekawe, Biblia mówi nam, że wydarzeniami tymi pokieruje sam Bóg!

Ponieważ Jego celem jest zniszczenie Wielkiej Nierządnicy duchowej - stolicy światowego bałwochwalstwa oraz sprawcy wielu zbrodni przeciwko ludzkości - m.in. wywołanie II Wojny Światowej.

Celem Watykanu jest NWO i Watykan jest właścicielem większości terenów w Jerozolimie. Najwyraźniej rozpoczęła się walka o Jerozolimę oraz o możliwość odbudowania 3 Świątyni Salomona.

Nadchodzi krytyczny okres w dziejach świata i Smoleńsk jest elementem, który zasługuje na szczególną uwagę. Być może jest on lontem podpalonym do... zagłady Babilonu Wielkiego.

Być może stanąłem zbyt wyraźnie po jednej stronie unosząc się nieco emocjami - jest to wynik mojej nienawiści do każdej zbrodni. Smoleńsk czy też Katyń II to czysta zbrodnia.

Z drugiej strony - Katyń I to zaledwie 22 tysiące Polaków, którzy zginęli z rąk NKWD. Po II WŚ zginęło ponad milion Polaków z rąk UB i dotychczas nikt nie został za te zbrodnie ukarany.

Żyjemy w wyjątkowych czasach i najbliższe miesiące mogą być niezwykłe.

PS. Byłbym wdzięczny, gdyby ktoś poinformował mnie, kto z kim, gdzie i przeciwko komu w obecnych ekipach rządowych w Polsce! :-)

Monday, April 26, 2010

Smoleńsk - i co dalej?

Już miałem się nie wypowiadać w tej kwestii, ale nadal nie mogę się opanować, aby trzymać buzię na kłódkę w sytuacji, kiedy niewielu odważa się zadawać konkretne pytania.

Według Gazety Współczesnej - rządowy Tu-154 był wyposażony w najnowszy system nawigacyjny - TAWS.

Dokumentacja zdjęciowa pokazuje, że samolot leciał tak, jak powinien: w odpowiednim kierunku i z właściwym nachyleniem horyzontalnym maszyny przy podchodzeniu do lądowania. Różnica polega tylko na przesunięciu fazowym samolotu: w płaszczyźnie poziomej o ok. 15-25 m do prawidłowego kursu, a w pionie o ok. 5 m; maszyna leciała za nisko. Dane z systemu TAWS (Terrain Awareness and Warning System), w który wyposażony był samolot prezydencki, pokazują pilotom trójwymiarowy model terenu z dokładnością wysokości nawet do 1 metra i umożliwiają pomyślne lądowanie nawet w złych warunkach pogodowych.

Strassenburg-Kleciak twierdzi, że za pomocą techniki "meaconing" podano fałszywe dane. Polega ona na tym, że sygnał satelity jest nagrywany przez specjalne urządzenie i z niewielkim przesunięciem w czasie i z większą mocą niż sygnał satelity puszczany w eter na tej samej częstotliwości, na której nadaje satelita. Jego zdaniem im mniejszy interwał czasu stosowanego w "meaconingu", tym trudniej go rozpoznać, co w konsekwencji prowadzi do błędnego określenia własnego położenia.
TAWS

Jak pisałem we wcześniejszych postach, mgła nad lotniskiem, zwłaszcza mgła częściowa, w jednych miejscach niemal nie istniejąca, w innych dosyć gęsta, z perspektywy wysokości nad dużą połacią ziemi nie mogła wprowadzić pilotów w błąd, zwłaszcza, że było ich jak zawsze dwóch a nie jeden.

Oznacza to, że widok z okien samolotu nie mógł ich obu oszukać. Na dokładkę mieli TAWS, czyli mogli wylądować całkowicie bezpiecznie bez wyglądania przez okno.

Dlatego na naszym globie jest kilka tysięcy samolotów w powietrzu i rzadko który z nich spada na ziemię. Linie lotnicze są najbezpieczniejszym środkiem transportu. Z powodu takich urządzeń nawigacyjnych, miliony ludzi podróżują bezpiecznie w każdego dnia.

O pomyłce weteranów lotnictwa nie może być także mowy. Jeden nie mógł się mylić ale żeby podkreślić niemożliwość pomyłki, było ich dwóch.

Pomyłka pilotów posiada takie prawdopodobieństwo, jakie posiada powrót pary małżeńskiej do domu z przechadzki - domu, w którym oboje mieszkają 20 lat i nagle... nie mogą znaleźć drogi do drzwi wejściowych. OBOJE!

Czy jest to możliwe? Pomyłka z drzwiami? Teoretycznie... tak, ale praktycznie się nie zdarza.

Zdjęcie z rosyjskiej gazety:


Proszę zauważyć, że na kadłubie nie ma czerwonej wstęgi, jaka charakteryzowała prezydencki samolot. Jak na poniższym zdjęciu.




Co mnie szczególnie bulwersuje - dlaczego Rosjanie prowadzą śledztwo w NASZEJ sprawie?

Znamy przecież rezultaty ich 'śledztwa' w sprawie Katynia.

Dlaczego polskie czarne skrzynki nie leżą w polskim warsztacie i dlaczego nie są one badane wyłącznie przez polskich fachowców przy udziale ekspertów USA czy NATO?

Nagle ponownie darzymy całkowitym zaufaniem Rosję w tak wysoce drastycznej i niejasnej sprawie!?

Co na to nasi pozostali ministrowie, eksperci służb bezpieczeństwa? Brak jakichkolwiek kompetencji czy też objaw zdrady interesów Polski!?

Mnie osobiście szczególnie interesują czarne skrzynki.

Powody są proste i fakt ukrywania ich zawartości rzuca coraz cięższe podejrzenia na Moskwę.

Wiadomo, że zawartość skrzynek to nie tylko zapis rozmów z wieżą - to także zapisy rozmów pomiędzy pilotami oraz zapisy funkcjonowania urządzeń nawigacyjnych samolotu.

Powiedzmy pilot jednak jakimś cudem (opętanie!?) popełnił karygodny błąd.Jak wyglądałaby rozmowa pomiędzy pilotami?

"Coś ty jełopie zrobił? Teraz to czekamy już tylko na śmierć. Aleś wywalił numer, Jezu pomóż bo zginiemy!!!"

Albo...

" O k@#$a!!! Powinniśmy być 300 metrów wyżej!!!!! Nawigacja nie działa!!!!!!! Zginiemy wszyscy!!!!!"


Moim zdaniem w skrzynkach jest definitywna odpowiedź na pytanie: co się stało w Smoleńsku?

Jedynie publiczne odtworzenie dźwiękowe treści rozmów pilotów może wyjaśnić całą sprawę.

Tymczasem nikt się nie kwapi aby to ujawnić. Dźwiękowe edytowanie zabierze sporo czasu i najprawdopodobniej jakość nagrania nie będzie dobra, jeżeli je w ogóle kiedykolwiek usłyszymy.

Istnieje także duże prawdopodobieństwo, że wypadek spowodowały służby, które wykorzystały doskonałą okazję zwalenia całej winy na Rosję - służby tak polskie jak... Mosadu.

Wiadomo powszechnie, jakimi 'gorliwymi' patriotami Polski są polscy syjoniści: w rządzie i w mediach.
Takiej możliwości także nie wykluczałem przez pewien czas.

Gdyby Rosjanie byli niewinni, wysłaliby natychmiast skrzynki do Polski najbliższym samolotem a w tym samolocie siedziałby osobiście Putin z kamerzystami, aby ukazać całemu światu, że Rosja jest poza wszelkim podejrzeniem.

Niestety, im dłużej się z tym zwleka, tym gorzej dla sprawy. W chwili obecnej wygląda to na... doskonałą współpracę obecnej 'polskiej' ekipy rządowej z Moskwą.

Otrzymałem taki email dwa dni temu:

Sent: Tuesday, April 20, 2010 3:14 PM

GRA NIESZCZĘŚCIEM Zawsze kiedy zdarza się wielkie nieszczęście, zawał w kopali, katastrofa kolejowa, zatonięcie promu, kiedy giną dziesiątki, setki ludzi Naród jednoczy się w żałobie i bólu. Tak też było w ciągu ostatniego tygodnia. Staraliśmy się być razem. Każdy z Polaków chciał oddać cześć ofiarom smoleńskiej tragedii. Tak przynajmniej było, dopóki nie zaczęto perfidnie grać tym nieszczęściem. W efekcie czego znów podzielono Polaków. W katastrofie smoleńskiej zginęło 96 osób, a wrażenie jest takie, jakby zginęła tylko para prezydencka. Z przekazów medialnych wynikało, iż ludzie zapalający znicze, składający kwiaty pod Pałacem Prezydenckim oddawali hołd i cześć wyłącznie Lechowi Kaczyńskiemu i jego małżonce, a nie wszystkim ofiarom. To ewidentne nadużycie i ohydna manipulacja. Ale najgorsze jest to, iż w ciągu tygodnia postanowiono z marnej prezydentury i marnego prezydenta uczynić wielkiego męża stanu i najwybitniejszego syna narodu polskiego jaki stąpał po naszej ziemi. I niech tylko nikt nie próbuje mówić nam, że nie mamy szacunku dla majestatu śmierci. Śmierć nie ma z tym nic wspólnego! Żyliśmy, żyjemy tu i teraz, a nie w jakimś matrixie, więc tylko dureń może mówić, że obcowaliśmy z absolutem, człowiekiem ze spiżu. Nie, nie obcowaliśmy! My nie traktujemy śmierci jak wybielacza czy uszlachetniacza. Mamy nadzieję, że to ogromne nieszczęście nie sprowadziło na Polaków jakiejś zbiorowej amnezji. Rękoma i nogami podpisujemy się pod żałobnymi apelami o pamięć. Rzeczywiście pamiętajmy! Ale pamiętajmy wszystko!!! Ci ludzie którzy zginęli byli z krwi i kości. Mieli w swoich życiorysach piękne stronice, ale i takie których powinni się wstydzić. W zdecydowanej większości ofiary to osoby publiczne, które przez całe życie uwikłane były w politykę, poddawane osądowi społecznemu. A te osądy bywały różne. Przeważnie bardzo krytyczne. I co, i o tym należy zapomnieć? Tylko dlatego, że mieli pecha i zginęli w katastrofie, my, społeczeństwo, teraz mamy się wstydzić, że ich krytykowaliśmy i nisko ocenialiśmy ich służbę publiczną? Mamy kajać się i przepraszać? Ci którzy się tego domagają zwariowali już do cna! To przyzwolenie na niczym nieograniczoną obłudę i hipokryzję. Dziennikarze, publicyści, politycy którzy jeszcze wczoraj nie zostawiali suchej nitki na prezydenturze, dzisiaj powiadają, że wysoko ją oceniają. To kpina w żywe oczy. Nagle okazało się, że wszystkich żyjących łączyły ze zmarłymi uczucia wielkiej przyjaźni i miłości, no żyć bez siebie nie mogli. Wszyscy byli wspaniali, cudowni, pełni życzliwości, dobrej woli i niebywałego poczucia humoru. I tylko dziwne, że się bez przerwy i o wszystko obrażali, a satysfakcji dochodzili w sądach. Byli wielkimi patriotami, a największym Lech Kaczyński. I z tego wielkiego patriotyzmu oraz szacunku do przeciwnika politycznego trzeba było osobno i w innym terminie obchodzić rocznicę katyńskiej zbrodni. Plutarch powiadał: „De mortuis aut bene, aut nihil” (O zmarłych należy mówić dobrze albo wcale). Ale na Boga, ta maksyma nie może usprawiedliwiać kłamstwa! Dlatego my uważamy, iż tak o żywych jak i o zmarłych należy przede wszystkim mówić prawdę!

SOBCZAK i SZPAK

P.S. Prezydent Kaczyński wraz z małżonką pochowani zostali na Wawelu, gdyż jest to miejsce przeznaczone dla najgodniejszych z godnych. Skoro tak postanowiono to dlaczego nikt nie chce się przyznać do autorstwa tego znakomitego pomysłu. No dlaczego?!


Artykuł napisany przez ludzi nie mających chyba zielonego pojęcia o czymkolwiek. Nie znałem Lecha Kaczyńskiego i mieszkając w Australii nie miałem do niego nigdy żadnego uczucia. Ot obcy mi człowiek. Polskich gazet także do tej pory nie czytałem.

Ale kilka rzeczy natychmiast dały mi wiele do myślenia.

Jeżeli syjonistyczne media były mu wrogiem, natychmiast nabrałem dla niego głębokiej sympatii!

Jeżeli hałastra syjonistyczna starała się go ośmieszyć za opór wobec UE, to mam natychmiastowy szacunek dla odważnego męża stanu.

Jeżeli Polska nie była i nie jest nadal w stanie recesji, a niemal cały świat jest dotknięty kryzysem wywołanym przez siepaczy NWO - Jarosław Kaczyński był najlepszym, najodważniejszym i najmądrzejszym politykiem europejskim, o jakim USA czy Niemcy mogą sobie jedynie pomarzyć.

Wielu Polaków jest najwyraźniej ogłupiałych przez 'polskie' brukowce typu Wyborcza i telewizornie oraz łykają każde kłamstwo teraz, jak łykali kłamstwa katyńskie, które te same media wciskały nam przez ponad 70 lat!

Głupcy w te kłamstwa wierzyli i tego samego formatu głupcy i wrogowie Polski wierzą w 'wypadek' nieudolnego rzekomo prezydenta.

Pochowano ich na Wawelu. Trudno o lepsze miejsce dla najznamienitszego polityka w Europie, który nie ugiął się przed presją UE.

Nie dał zrobić z kraju drugiej Ukrainy i drugiej Grecji.

To, że Sobczak i Szpak piszą takie brednie to znak, że nie dorośli do tego, aby rozpoznać prawdę i stanąć po właściwej stronie.

Wstyd, panowie, wielki wstyd, że tak łatwo połykacie ohydną anty polską propagandę pro syjonistycznych mediów.

Już wkrótce się okaże, czy p. Kaczyński chciał dobrze dla Polski czy chciał źle.

Źle wam? Zobaczycie, że możne być gorzej... znacznie gorzej. Najprawdopodobniej będzie dużo gorzej. Tylko wtedy będzie za późno na łzy po polskim rządzie oraz na świeże kwiaty na Wawelu.

Być może niewielu Polaków będzie na owe kwiaty stać! Czy Polska kiedykolwiek będzie... Polską, czy też pozostanie do końca państwem ZOG-u, czy też satelitą Izraela.

ZOG - Zionist Occupied Government.

Rząd okupowany przez syjonistów.

I jeszcze szczególnie ciekawy link.

"Pola Laska czyli upadek czwartek kości pospolitej rzeczy."


Znalazłem w sieci to:
“Zajrzyjcie do książki Alefa Sterna “Pola Laska – czyli upadek czwartej kości pospolitej rzeczy”.
Książka rok temu ukazała się w wydawnictwie didiamoss – (didimos – oznacza bliźniaka)
Zaczyna się od slow PIS-dło, gwizdło, sykło, para buch no i dopiero się zaczęło ruch.
Następnie następuje opis katastrofy samolotu prezydenta – wyobrażonej jako kość ktora uderza w dwie bliźniacze wierzby (sic!)- sugerując wydarzenia w roku chopinowskim czyli 2010, co więcej padają słowa ze na to pole tupole spadają topole – czy chodzi o tu 154? str 9
Na stronie 17 książki można znaleźć informacje ze za upadek samolotu odpowiadają staruszkowie z KGB,
Na stronie 19 jest opis identyfikacji szczątek i pobierania próbek DNA.
Na stronie 24 i 25 jest napisane co dzieje się dalej – wszyscy szykują się do nowych wyborów ukazując prawdę o naszej politycznej elicie,
Na stronie 25 jest opis pogrzebu, a potem mitologizacji osób, które zginęły w katastrofie,
Str. 28 następuje opis historii co doprowadziło do tej tragicznej sytuacji.
Bohaterami książki jest dwóch braci zakochanych w Polsce – jeden jest wodzem a drugi jest autorem.
Na stronie 54 są wizje autora w których odwołuje się do ksiąg pielgrzymstwa polskiego, mówi o Winkelridzie narodów,
pełno tam jest odwołań do Słowackiego i Mont Blanc – narratorem powieści jest papuga a na okładce jest kobieta paw ubrana w kir
na stronie internetowej polalaska.pl były zdjęcia tej Polski złożonej do trumny – ale po katastrofie zostały usunięte.
Na stronie 58 znów jest o upadku kości – samolotu i manipulacjach związanych z ukrywaniem katastrofy i jej wyjaśnianiem.
Na stronie 63 w książce jest wizja 4 kół samolotu – znany widok z doniesień mediów jest wymieniony rok 2010 i liczba ofiar 88. Ta katastrofa jest wymieniona w rzędzie najważniejszych dla polskiej historii dat.
Na stronie 76 jest sprawozdanie że spotkanie ściśle tajnego w którym grupa trzymająca władzę organizuje spisek jak pozbyć się starego prezydenta. Chcą go zniszczyć w katastrofie lotniczej w Gruzji.
Na stronie 77 jest wzmianka o Katyniu.


Znacznie więcej na ten temat w tym linku - Pola Laska.

Proroctwo czy ktoś o tym wiedział znacznie wcześniej!?

Thursday, April 15, 2010

Marsz w kierunku NWO

Musiałem się nieco cofnąć, aby spojrzeć na całą sprawę Smoleńska z większego dystansu.

Wszystko wygląda niezwykle paskudnie. Ktoś nadesłał mi ciekawy artykuł. Warto się z nim zapoznać.

http://www.piotrjaroszynski.pl/felietony-wywiady/to-zimna-wojna.html


W innym linku mamy także sporo informacji fachowych na temat Smoleńska.

http://mariusz.fryckowski.salon24.pl/170097,mozliwe-przyczyny-katastrofy-samolotu-rzadowego-tupolew-154m#comment_2409237

Tutaj także - http://codziennik.prawdy.salon24.pl/

Szczególnie tutaj mamy ciekawy materiał. -Mam straszliwe podejrzenia.

Czytając to wszystko trzeba spojrzeć nieco przytomniej, zajrzeć nieco w naszą historię oraz na zimno rozważyć, co się stało i co się w chwili obecnej dzieje.

Częściowo omówiłem rolę mediów w tym 'wypadku' i przejrzałem na oczy w zupełnie innej kwestii.

Niemal wszystko, co otrzymujemy z mediów to sprzeczne ze sobą wiadomości.

Zastanówmy się, co jest ich celem.

To chyba jest oczywiste.

Media doskonale zdają sobie sprawę z tego, że nie są darzone przez Polaków 100% zaufaniem.

W naszym przypadku wyraźnym celem mediów jest:

  1. Ośmieszenie wszystkich tych, którzy z reguły podają wiele informacji nie kontrolowanych przez syjonistów.
  2. Osłabienie zaufania do mediów alternatywnych.
  3. Wzbudzenie tym samym zaufania do mediów masowego ogłupiania.
Jeżeli się to uda, naród ponownie zostanie zapędzony do czytania Wyborczej oraz oglądania Telewizorni.

W tym właśnie celu otrzymujemy najwidoczniej sfabrykowane zdjęcia, pozornie przemycane filmy tych, którzy pracują dla oszukańczych mediów. Otrzymujemy od nich pozorne przecieki, które po bliższym zbadaniu nie mają żadnego sensu.

Toczą się debaty, naród jest podzielony, poszukiwacze Prawdy ośmieszeni, a media za chwilę zatryumfują... 'prawdą'. Na dokładkę odwrócono uwagę Polaków od rzeczywistego problemu i postanowiono ich skłócić poprzez kwestię - pochować na Wawelu czy też nie!

Ten film wydaje się być klasycznym przykładem.



Link do YouTube - http://www.youtube.com/watch?v=5bV87a_gO7o. Są tam ciekawe komentarze.

Jeżeli rzeczywiście zastrzelono tych, którzy przeżyli tę katastrofę, nie przeżyłby nikt, kto odważyłby się przedostać na teren wypadku. Nie mówiąc już o próbach filmowania tego terenu.

Jeżeli zaplanowano ten 'wypadek', służby specjalne byłyby gotowe do neutralizowania jakiegokolwiek przecieku mogącego ujawnić szczegóły spisku. W takim przypadku nie byłoby mowy o tym, że jakiś kamerzysta swobodnie przedostał się przez szczelna ochronę i bezkarnie sfilmował strzelanie do tych, którzy jakimś cudem przeżyli.

Coś takiego nie wydarzyło się jeszcze w dziejach świata. Tymczasem mamy nie jeden, ale kilka filmów!

Co najciekawsze, są one sprzeczne ze sobą,

Rzekomo ponagrywane rozmowy pilotów okazały się oszustwem także! Mam na myśli te, które podałem w poprzednim artykule.

Jesteśmy ofiarami masywnej dezinformacji.

Bezsporne fakty.

Pro syjonistyczno-globalistyczne media jak zwykle nas oszukują. Zawsze nas oszukiwały i w tym przypadku nie widać żadnej różnicy.

Jeszcze kilka lat temu słowo Katyń w polskich mediach nie istniało. Oszukiwano nas!

Istniała także PZPR, ORMO, Milicja Obywatelska oraz UB, które wymordowało ponad milion Polaków zaraz po zakończeniu wojny.

Polskie siły polityczne są obsadzone praktycznie tego samego pokroju ludźmi, dziećmi UB-eków, zdrajców, ORMO-wców, ZOMO-wców, zdrajców bolszewickich wszelkiej maści , którzy nigdy za swoje zbrodnie i zdrady nie zostali ukarani.

Nasz najbardziej zaufany człowiek (swego czasu!) okazał się ubekiem który pełnił rolę amortyzatora. Jego zadaniem było bezpieczeństwo oraz bezkarność zbrodniarzy komunistycznych, pachołków moskiewskich. Żaden włos z ich głów nie spadł za liczne zbrodnie przeciwko Polakom.

W takim śmierdzącym bagnistym poletku zachwaszczonym ubeckimi chwastami mieliśmy rząd zaciekle atakowany przez media i przez... Rosję. Atakowano rząd za to, że domagał się kompensacji za zbrodnie sowieckie.

Czy możemy sobie wyobrazić reakcję całego świata na zbrodnię katyńską, gdyby ofiarami byli nie Polacy ale... Żydzi!?

Czy możemy sobie wyobrazić astronomiczne sumy odszkodowań!?

Spójrzmy na Rosję. Co się tam zmieniło? Rosja wygląda dokładnie tak samo dzisiaj, jak wyglądała za czasów Stalina. Tego samego formatu ludzie rządzą tym krajem od czasów Rewolucji Październikowej.

Zbrodnia za zbrodnią, wojna za wojną, rzezie za rzeziami. Atak na Polskę w 1939, Katyń. Po II WŚ wymordowanie wielu żołnierzy AK, przekazanych Moskwie przez Zachód.

Morderstwo generała Augusta Emila Fieldorfa (pseudonim „Nil”), który, jako dowódca Dywersji AK kierował najważniejszymi akcjami w okupowanej w czasie II Wojny Światowej Warszawie. Dowodził m.in. zamachem na kata Warszawy, generała SS Franza Kutscherę. Niemcy bali się go jak ognia.

Bezczynne i beztroskie czekanie na wymordowanie kwiatu polskich patriotów przez hitlerowców podczas krwawego Powstania Warszawskiego!

Podczas II WŚ Stalin wsławił się tym, że jego zbrodnicza maszyna rządowa wymordowała największą ilość niewinnych ludzi w dziejach świata!

Co najgorsze - większość jego ofiar to Rosjanie i Ukraińcy. To nie był tylko Stalin. On wydawał rozkazy a ochoczych wykonawców były całe masy.

Zbrodnie sowieckie nie ustały z chwilą śmierci Stalina. Pamiętamy najazd na Czechosłowację w 1968 roku, na Węgry, wojnę w Wietnamie, w Afganistanie, Czeczeńców i inne awantury.

Rządy Rosji po wojnie nigdy nie były przyjazne dla Polski. Była to brutalna grabież, połączona z dyrektywami z Moskwy, które wykluczały jakikolwiek dobrobyt. Z tej przyczyny Tito często łamał sowieckie dyrektywy. Był on na tyle sprytny, że na podróż do Moskwy się nigdy się nie zdecydował.

Niestety polski rząd prezydenta Kaczyńskiego z niewiadomych przyczyn popełnił serię potwornych błędów.

Rząd latał sowieckim samolotem. W czasach, kiedy technologia jest na tak wysokim poziomie, wydaje się nie do uwierzenia, że można powierzyć bezpieczeństwo rządu umieszczając go w samolocie zmodernizowanym przez największego wroga naszego kraju!

Samolot ten został zmodernizowany w grudniu ubiegłego roku, czyli 5 miesięcy temu.

Oczywiście, że Rosjanie zawsze powiedzą, że nie było żadnych usterek!

W krajach zachodnich istnieje szeroko znana procedura, zakazująca podróżowania całego zarządu jakiegokolwiek większego przedsiębiorstwa tym samym pojazdem, z lotnictwem włącznie.

Nie dalej jak wczoraj rozmawiałem z jednym ko-dyrektorem, który wyjawił mi to w detalach, ubolewając przy tym, jak można było zignorować takie oczywiste przepisy, znane powszechnie na całym świecie.

Zwłaszcza w sytuacji, w której niemal kompletny polski rząd leciał wprost w paszczę rosyjskiego niedźwiedzia.

Ostatni lot Tu-154 był wyjątkowym ryzykiem z wielu przyczyn. Samolot rosyjski, rosyjskie wyposażenie, ekstremalnie wrogi klimat polityczny i poważna groźba tego, co się właśnie wydarzyło.

Co jest jeszcze gorsze - nie leciano na zaproszenie Putina. Wręcz przeciwnie.

Natychmiast po wypadku mamy masę najwyraźniej celowych dezinformacji mediów, które nagle stały się największym sojusznikiem najbardziej podejrzanej strony w całej tej sprawie.

Władze rosyjskie nie cofnęły się przed wymordowaniem 22 tysięcy polskiej inteligencji!

  • Co stanęłoby na przeszkodzie zlikwidowania polskiego rządu!?
  • Kto byłby temu zapobiec!?
  • Kto i jak mógłby Rosję za to ukarać!?

W sumie nie jest istotne, co znajdziemy w czarnych skrzynkach. Dlatego ich treść się nam udostępni, ale nadal nie będziemy wiedzieli, co było rzeczywistą przyczyną owej katastrofy. Piloci nie wychodzili na zewnątrz samolotu aby sprawdzić czy rzeczywiście, zahaczono o drzewo, czy też detonował mały ładunek wybuchowy czy w skrzydło uderzyła rakieta czy pocisk.

Być może zamiast ścięcia drzewa skrzydłem nastąpił mały wybuch uszkadzający owo skrzydło. Operator wieży mógł mylnie poinformować , że... zahaczyliście o drzewo!

Może rzeczywiście zahaczyli o drzewo, ponieważ system nawigacyjny podawał pilotom nieprawidłowe dane.

Mogły nastąpić zakłócenia z satelitów, których Rosja ma mnóstwo na całym świecie - nie tylko na swoim terytorium.

Najciekawsze jest to!

Najnowsze samoloty posiadają system zdalnego przejęcia kontroli nad samolotem w przypadku śmierci pilota, utraty przytomności w przypadku dekompresji samolotu, czy też porwania. Jest to zabezpieczenie na akcję w stylu 911.

Możliwości jest mnóstwo. Jeżeli usłyszymy zrozpaczone głosy pilotów, będą to jedynie ich subiektywne opinie na temat co się stało ze skrzydłem i być może nie będą oni sobie zdawali sprawy z tego, że urządzenia pokładowe nie tylko nie wskazują wskazują prawidłowych danych, ale system pokładowy nie jest przez nich w pełni kontrolowany.

Mamy więc uwierzyć polskim służbom specjalnym, które współpracują z Rosjanami odczytując czarne skrzynki?

Jeżeli owe polskie siły specjalne to... agenci rosyjscy!?

Zginęło ponad 90 osób i nagle trwa medialna histeria, aby Rosjanom uwierzyć i stać się ponownie ich przyjaciółmi!

Czy spiskowe teorie utrudniają pojednanie? Taki artykuł właśnie ukazał się w rp.pl

Kto dąży do jakiegokolwiek pojednania i na jakich podstawach? Czy media zapytały Polaków, czy chcą się jednać z rosyjskim potworem?

Po co? Nie mówię o nienawiści do nich ale o wyjątkowej ostrożności.

Co najnowsza fala dezinformacyjna mediów ma na myśli mówiąc -pojednanie?

Powrót do komuny?

My im będziemy produkować statki w imię 'przyjaźni' a jako zapłatę dostaniemy od 'przyjaciół' buty do podzelowania!?

Powraca 'przyjaźń bratnich państw'?

Mamy kolejny cierń na ciele stosunków polsko-rosyjskich, kolejny problem, na którego wyjaśnienie najprawdopodobniej będziemy czekać 60 lat!

Cóż takiego nobliwego zrobiła ostatnio Rosja, aby nasz przekonać o swych przyjacielskich zamiarach!?

Zaufać Rosji to tak jak zaufać lisowi oraz powierzyć mu pilnowania kurnika!

W sumie najnowsza strategia, mającą na celu odzyskanie zaufania do syjonistycznych mediów jest strategią niezwykle sprytną. Nie dajmy się na to nabrać.

Czy Rosja wynagrodziła nam zdradę Stalina i bandycki napad na Polskę w 1939?

Wynagrodzono nas za gułagi dla Polaków? Wynagrodzono rodziny i kraj za grabieże powojenne?

Wydaje się oczywiste, że powraca stary komunistyczny przerażający sen! Masowe medialne pranie mózgów i próba zjednoczenia czegoś, czego większość narodu chciałaby uniknąć za wszelką cenę.

Odwróćmy nieco sytuację.

Jeżeli 'przyjacielskiemu' rządowi Putina zależało na naprawie stosunków z Polską, dlaczego nie zabezpieczono lądowania w Smoleńsku oraz dopuszczono do tej katastrofy!?

Dlaczego Putin nie czekał z dziennikarzami w Smoleńsku na przyjazd polskiego rządu!?
Byłoby to normalnym, przyjacielskim gestem, a Putin przynajmniej wyglądałby na przyjaciela polskiego rządu, który rzeczywiście chce pojednania. W takim przypadku powinny być zastosowane wszelkie środki bezpieczeństwa - ot na wszelki wypadek.

Niestety siły Szatana dążą do Globalizacji i w myśl owych dążeń wydaje się naturalne, że wszelkie animozje antyrosyjskie powinny być wyprasowane i wszystkie kraje świata powinny kroczyć posłusznie ku NWO! Nie ma mowy owych planach na wolną i niezależną, a zwłaszcza prosperującą Polskę.

Wypadek w Smoleńsku oraz następujące po wypadku wydarzenia ukazują nam wyraźnie, że Iluminaci nie pozwolą na jakiejkolwiek przeszkody na drodze ku NWO. Jakakolwiek przeszkoda może być zmiażdżona - jak polski rząd!

Rosja to biblijny król północy. Ostatni król biblijny i kto wie, czy Putin nie będzie ostatnim królem... świata, czyli... Antychrystem. Wiele na to wskazuje. USA jest na skraju przepaści a Rosja może wkrótce stać się największą siłą polityczną i militarną świata.

Być może już nią jest i czeka na kompletne wykrwawienie się USA. Więcej na temat proroctw biblijnych w linku - http://www.zbawienie.com/

Wednesday, April 14, 2010

Katastrofa lotnicza część IV

Jakoś nie mogę się powstrzymać od dalszych komentarzy.

Spójrzmy nieco na realia polityczne danej chwili.

Krajem ogólnie rządza syjoniści i media także są przez nich niemal całkowicie opanowane. Jest to grupa, której interesy są w Izraelu oraz w Lizbonie - a nie w Polsce. Media polskie od pierwszego dnia Katynia, ponad 60 lat zaciekle zaprzeczały tej zbrodni.

Rosja to także zdecydowanie pro syjonistyczny, pro Izraelski, pro NWO kraj, opanowany przez były komunistyczny aparat terroru z Putinem włącznie.

Oprócz pustej etykietki demokracji niewiele się w Rosji czy w Polsce zmieniło. Zmieniły się nieco metody ale cele pozostają identyczne. NWO czyli Globalizacja.

Po trupach do celu. Dosłownie.

Media nieustannie opluwały prezydenta Kaczńskiego szydząc z niego przy każdej drastycznie przejaskrawianej okazji. Ewidentnie media atakowały swego wroga, ponieważ ten nie pracował po linii, jaką globaliści starali się narzucić polskiemu rządowi.

Media rosyjskie nie są odmienne. Ta sama linia - ten sam cel.

Wszelkie informacje oficjalne posiadamy od naszych wrogów - mediów polskich oraz mediów rosyjskich.

Z tego punktu widzenia możemy mieć pewność, że wszelkie reportaże, ZWŁASZCZA w tej sytuacji nie mogą być traktowane przez nas poważnie.

Kłamliwe media, stojące ZAWSZE po WŁAŚCIWEJ stronie podają nam informacje wygodne dla mediów i ich włascicieli. Nie oznacza to, ze są dalekie od prawdomówności.

Informacje są zniekształcane, przejaskrawiane oraz... zgodne z odgórnymi wytycznymi.

A wytyczne odgórne są jasne. Żadnego cienia podejrzenia w sprawie katastrofy na Rosję i Putina.

Ciekawy link, podany w komentarzu - http://orka2.sejm.gov.pl/IZ6.nsf/main/4D0917D9

Klasyczny przykład prosyjonistycznych polsakich mediów.

Walczą one zaciekle z każdym, kto się przeciwstawia nonsensowi NWO czyli Globalizcaji.

Prosze obejrzeć jaskrawy przykład jednego z najohydniejszych ataków zaprzedanych NWO mediów na wyjątkowej klasy i wartości ministra zdrowia, Ewy Kopacz.

Minister Zdrowia Ewa Kopacz u Moniki Olejnik w “Kropce nad i”

Film ten ukazuje nam najobrzydliwszą formę ataków pachołka NWO, Olenik, pani pozbawionej zupełnie jakiekolwiek kultury, taktu, oraz profesjonalizmu dziennikarskiego.

Ogladając ten wywiad, zwłaszcza z perspektywy czasu, kiedy okazuje się, że Min. Ewa Kopacz miała 100% rację, a grypa była międzynarodową farsą, odnosi sie wrażenie, że min. Ewa Kopacz jest na brutalnym przesłuchaniu w kwaterze głównej KGB!

Tymczasem pani minister okazała się najrozsądniejszym ministrem w Europie!

Przykre, że tego typu media formują opinię większości Polaków!


Wystarczy zwrócić nieco uwagę na źródło informacji, aby własciwie ocenić owe 'informacje' jako... dezinformacje.

Ciekawy link innego popisu pani Olejnik, przeciwko L. Kaczyńskiemu.

http://www.wprost.pl/ar/141833/Sprawa-LKaczynski-Olejnik-przesadzona/

Następny przykład.

Olejnik: Kaczyński nie dostanie pracy w Radiu ZET


Jeszcze inny przykład. To niemal 'zwyczajna' procedura Olejnik!



Jeden z komntarzy na YT.

Oglądając kolejny pokaz Moniki Olejnik nie można oprzeć się bardzo silnemu wrażeniu, że pan Kaczyński jest na... dywaniku u Olejnik.


Niezwykły kontrast pomiędzy wiedzą, taktem i kulturą, a zupełnym brakiem tych samych u Olejnik. Hmmm... chciałoby się dodać ... towarzyszki Olejnik.

Czy ktokolwiek wyobraża sobie łzy tow. Olejnik po Kaczyńskim?

Z takich źródeł chcemy korzystać i dociekać przyczyn katastrofy w Smoleńsku!?

Czy w Rosjii jest inaczej?

Myślmy nieco - to nie boli!

Kiedyś Lech Wałęsa powiedział jedno mądre zdanie. Szkoda, że tylko jedno.

"Kto ma media, ten ma władzę"

Poniżej żartobliwy przykład zakłamania polskich mediów.


Kliknij na obrazek aby odczytać tekst.

Monday, April 12, 2010

Katastrofa lotnicza część III

Kwestia ta nie daje mi spać. Co chwilę słychać konfliktowe informacje. Coraz bardziej zaczyna to pachnieć okrutnym spiskiem.

Poniżej linki do nagranych rozmów radio amatorów ze Smoleńska, którzy opublikowali na forum fragmenty rozmów członków załogi samolotu z wieżą kontrolną.

http://www.radioscanner.ru/uploader/2010/22_48_44_1.mp3
http://www.radioscanner.ru/uploader/2010/22_46_55_1.mp3
http://www.radioscanner.ru/uploader/2010/22_46_34_1.mp3
http://www.radioscanner.ru/files/download/file10279/22_47_58_1.mp3

http://www.radioscanner.ru/files/aviarecords/file10279/

Pierwszy link podaje nam niezwykłą informację. U nas tolko czetyrie człowieka.

Kolejny ślad potwierdzający brak pasażerów na pokładzie Tu-154

Kilka linków do angielskich artykułów w języku angielskim.

Z ciekawszych... samolot się zapalił po wystartowaniu

Polski pilot twierdzi, że są dowody na celowe blokowanie kontroli systemu samolotu.

Na żadnym z filmów nie ma śladów ciał pasażerów, zwłaszcza na przeszmuglowanym filmie polskiego kamerzysty.

Polskie prawo zabraniało dpwódcom wojska latać razem z przywódcami państwowymi. W 'katastrofie' zginął dowódca lotnictwa wojskowego.

Polski złoty zaczął wzrastać na wartości.

P0niżej ciekawa wiadomość, sugerująca wiedzę przed wypadkiem.

“Pan redaktor Pospieszalski, podczas wywiadu z nim w programie pierwszym państwowej telewizji, powiedział nieopatrznie, podczas trwającej żałoby narodowej, że pan Bronisław Komorowski, marszałek Sejmu, wysłał już w sobotę do Pałacu Prezydenckiego swojego człowieka, żeby ten poszukał w Pałacu raportu z rozwiązania Wojskowych Służb Informacyjnych(???). Chodzi o tzw. zbiór zastrzeżony, który pan prezydent- jako głowa państwa, posiadał u siebie w Pałacu.

Powiedział jeszcze, że, także w Instytucie Pamięci Narodowej zaczęły się pierwsze ruchy po śmierci prezesa Kurtyki. Każda pora ma swój czas.

Wygląda na to, że dla przyszłego prezydenta, a obecnie pełniącego zaszczytne stanowisko głowy państwa po śmierci pana Lecha Kczyńskiego najważniejsze jest, żeby jak najszybciej dotrzeć do zbioru zastrzeżonego po likwidacji Wojskowych Służb Informacyjnych i do materiałów Instytutu Pamięci Narodowej. Bo kto panuje nad przeszłością, popanuje sobie nad teraźniejszością- ale chodzi przede wszystkim o przyszłość.

Źródło - http://waldemar-rajca.blog.onet.pl/

Link do zdjęć z katastrofy. http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/5,80291,7752612,Miejsce_katastrofy_samolotu_prezydenta__ZDJECIA_.html?i=13%3Cbr%3E%3Cbr%3Ezdjecie

Artykuł ze znanym już zdjęciem i filmem - ciekawe komentarze.

http://www.globalnaswiadomosc.com/prezydentzginalnowe.htm

Fragment:

"Wiśniewski, telewizyjny montażysta, został w hotelu, gdzie montował materiał. Reszta ekipy poszła już przygotowywać się do relacjonowania uroczystości katyńskich. Budynek znajdował się blisko lotniska. - Miałem akurat chwilę wolnego czasu, szykowałem sobie sprzęt do montowania. Pamiętałem, że tu nie daleko jest podejście do lądowania i tu np. podchodził samolot Tuska czy Putyina. I słyszę głos silnika, tylko ten dźwięk był trochę inny – relacjonował w TVP Info Wiśniewski.

- Patrzę w mgle i widzę, że idzie samolot bardzo nisko, lewym skrzydłem prawie w dół. I normalnie przez okno usłyszałem taki straszny huk. Widać było jakby coś było niszczone, tratowane. Dwa błyski ognia, ale nie jakaś wielki wybuch jak zwykle się widzi przy katastrofach lotniczych – dodaje montażysta. - Od razu pomyślałem, rozbił się samolot. Automatycznie złapałem za kamerę, jak to typowy pracownik mediów. I biegiem przeleciałem przez te błoto i patrzę, że to polski samolot. Od razu zauważyłem czarną skrzynkę, rozwalony ogon, zniszczony silnik, kadłub, szczątki – opowiadał pracownik TVP.

- Nie było wielkiego ognia. Od razu przyjechała jedna straż, ale miernie im to szło. Ale nawet nie było widać, że ktoś zginął. Więc początkowo myślałem, że to był pusty samolot. Była taka potworna cisza jak po katastrofie – dodał. - To jednak nie był taki widok jak po zwykłym wypadku lotniczym. Byłem świadkiem wydarzeń w Kabatach, to wyglądało inaczej. Tu nie było widać ciał – mówił Wiśniewski.

Nie trzeba być Sherlckiem Holmsem, aby zorientować się, że sprawa ta cuchnie na mile spiskiem.

Mnie uderza kilka faktów.

Brak ciał na filmach. Twierdzenie pilota, że jest nas czworo.

Palący się silnik.

Poniżej zdjęcie wnętrza Airbusa


Proszę kliknąć na zdjęcie aby je powiększyć. Można na nim zauważyć po prawej stronie spory ekran GPS'a.

Liczba niewiadomych jest zbyt wielka na ostateczny wniosek, co się w rzeczywistości wydarzyło.

Wygląda to na nagłą i niespodziewaną zmiane planów dotarcia do Katynia pociagiem, Z nieznanej przyczyny zmieniono plany. To już wyglada podejrzanie. Łamanie przepisów zabraniających latania dowódców wojskowych z władzami tym samym samolotem to druga poważna poszlaka.

Mgła. Nie jest to żadną przeszkodą dla pilota, który bardziej polega na istrumentach pokładowych niż na tym co widzi przez okno. Pilot musi umieć wyladować na ciemno. Nowoczesny GPS oraz reszta przyrządów nawigacyjnych wykluczy jakiekolwiek pomyłki nawet w samolocie bez okien.

Czterokrotne podejście do lądowania wskazuje na jakąś usterkę czy też celowe blokowanie systemów nawigacyjnych samolotu.

Kolejna interesująca wiadomość.

Pilot rządowego Tu-154M, który rozbił się pod Smoleńskiem, doskonale znał język rosyjski. Znał też samo lotnisko - tak o kapitanie Arkadiuszu Protasiuku mówią jego przełożeni i koledzy z 36. specpułku.

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80269,7764434,Kpt__Protasiuk__doskonale_znal_jez__rosyjski_i_lotnisko.html

Czyli wiele wskazuje na taki możliwy scenariusz.

Rząd został aresztowany, wywieziony do Rosji i tam zlikwidowany.

Pusty samolot, pomimo wysiłków pilotów aby bezpiecznie wyladować, został w końcu zestrzelony lub wysadzony. Oficjalna wersja podaje, że samolot spadł z wysokości 10 metrów. To spowodowałoby połamianie samolotu a nie rozerwanie go na wiele strzepów na obszarze ponak 1 kilometra.

Co jest jeszcze ciekawe - taka mała dygresja. Przecież według oficjalnej wersji samoloty pasażerskie wbijają się jak w masło w żelozobeton, jak pokazano nam w filmach z 911.

A tutaj parę małych drzew, niemalże krzaków poobcinało TU 154 skrzydła!?

Pozostawiam ten temat na tym etapie. Muszę się skupić bardziej na temacie witryny.

Poniżej link do źródła wielu informacji na temat tej niezwykłej konspiracji.

http://grypa666.wordpress.com/katastrofa-pod-smolenskiem/?replytocom=52222#respond


Ostatni dodatek.

..................................

Według wielu źródeł jest widoczne jak na dłoni, że zlikwidowany polski rząd był grupą pro katolicką, która posiadała w swoich szeregach wielu antysemitów. Dla niewtajemiczonych wyjaśnię, że antysemici to ludzie znienawidzeni przez syjonistów.

W przypadku Smoleńska staje się być oczywiste że konflikt pomiędzy Babilonem Wielkim oraz Syjonizmem zaczyna się jeszcze bardziej pogłębiać.

Z tej prostej przyczyny chciałbym ostrzec wszystkich chrześcijan przed jakimkolwiek udziałem w owych zmaganiach, demonstracjach czy aktach oporu.

Obie organizacje są potępione przez Boga i na obu ciąży Boży wyrok śmierci za ich wspólne zbrodnie. Historia Smoleńska oraz Katynia to zaledwie mały zarys rzeczywistych zbrodni - ponad 100 milionów ludzi w ubiegłym stuleciu.

Babilon Wielki jest skazany przez Boga na szybką oraz totalną zagładę, a wyrok ma wykonać krwiożercza Bestia, czyli międzynarodowy Syjonizm.

Znacznie więcej w linkach - Bestia oraz Babilon Wielki.

Stawanie po czyjejkolwiek stronie w tym konflikcie oznacza brak neutralności chrześcijańskiej w stosunku do świata Szatana.

"Wy nie jesteście z tego świata"

Jako Chrześcijanie nie jesteśmy częścią tego świata i nie stajemy po żadnej stronie, tak Syjonistów jak i Katolików. Obie strony są po stronie Szatana. Stając po którejkolwiek stronie Chrześcijanin staje przeciwko Bożemu sądowi i Bożej woli!

Podnieśmy nasze głowy, ponieważ ..."zbliża się nasze wyzwolenie."

Sunday, April 11, 2010

Katastrofa pod Smoleńskiem część II

Najnowsze wiadomości
........................................

W artykule - theflucase.com ukazały się ciekawe informacje, jeszcze bardziej potwierdzające teorię konspiracji.

Oficjalna ceremonia upamietniająca zbrodnię katyńską odbyła się w środę. Udział brał Donald Tusk oraz Putin. Lech Kaczyński nie był zaproszony.

Najciekawsza jest spekulacja, że polscy politycy byli w jakimś miejscu w Polsce otoczeni, aresztowani i zamordowani, a w Smoleńsku rozbił się pusty samolot. We wczesniej napisanym artykule ponizej podałem linka do filmu nakręconego przez jednego z polskich dzinnikarzy, który był wielce zdziwiony, że to był polski samolot i nie widziano na miejscu wypadku żadnych ciał.

Oryginalny artykuł poniżej.

--------------------------------------------------------------
Nie mamy już żadnych wątpliwości, że to była kolejna zbrodnia na Polsce, powtórka Katynia i zbytnio się z tym nie ukrywano.

Sytuacja jest nieco podobna do morderstwa na J.F. Kennedy. Badający ową zbrodnię poszukiwacze prawdy wiedzą doskonale kto, wiedzą dlaczego, a mordercy zbytnio sie nie ukrywali i nadal się nie ukrywają.

Dwa zasadnicze cele zbrodni na Kennedy'm.

1. Usunięcie prezydenta, który stał na drodze ku NWO. Największym grzechem Kennedy'ego było wydanie waluty amerykańskiej, niezależnej od Banku Federalnego, który jest w rękach prywatnych, czyli Rockefellerów i innych syjonistów. Kennedy zdążył wpuścić do obiegu ponad 6 miliardów srebrnych dolarów, które z czasem uniezależniłyby całkowicie rząd USA od prywatnego Banku Federalnego. Rząd USA odzyskałby wolność!

Najwyraźniej Kennedy nie był dobrym graczem zespołu NWO i strzelał samobójcze bramki, powodujac poważne osłabianie polityki prowadzącej ku NWO.

2. Następnym celem było ukazanie czynnikom rządowym w USA, kto rzeczywiście sprawuje władzę. Wyrok wykonano publicznie, na oczach tysięcy świadków, przed obiektywami kamer i aparatami fotograficznymi. Nikt za tę zbrodnię nie został ukarany i nikt nawet nie wskazał palcem na rzeczywistego sprawcę czy raczej rozkazodawcę.

Wymordowanie rządu Polski posiada wiele bardzo podobnych cech.

Polska wyjątkowo niechętnie garnęła się do Unii Europejskiej. Planowano wprowadzenie Euro dopiero na rok 2015 a w zeszły piątek Sławomir Skrzypek podjął dwie decyzje, które najwyraźniej były przysłowiowymi gwoździami do jego trumny i reszty poskiego rządu.

Skrzypek podjął decyzję o zmniejszeniu wartości złotego oraz o zwiekszeniu stopy oprocentowania.

Obie decyje gwarantowały poważne zwiększenie eksportu oraz dalsze wzmocnienie i tak silnej już ekomoni Polski, która jest w Europie jedynym krajem, nie doświadczającym światowego kryzysu.

Odmowa uzycia Euro oznacza niezależność wobec NWO.

Przyjęcie Euro to oddanie banku w ręce Brukseli czyli całkowite oddanie władzy EU. Koniec niezależności.

No i jeszcze niezwykły charakter niezwykłego polityka - pani minister Kopacz, która bardzo odważnie przeciwstawiła się 'zaszczepnieniu' Polaków truciznami EU.

Kryzys światowy jest centralnym instrumentem w planach wprowadzenia Globalizacji. Polska ewidentnie nie była dobrym graczem w drużynie NWO i nie pozwoliła na wprowadzenie w kryzys własnego narodu.

Na dokładkę prezydent Kaczyński żądał od Putina odszkodowania za Katyń w liczbie 22 miliardów dolarów.

Tak Kaczyński jak i Skrzypek stawiali zdecydowany opór NWO!

Oto przyczyna kolejnej zbrodni na Polsce i Polakach.

Kto na tym skorzystał? Skorzysta na tym UE, Rosja a Polska w najbliższym czasie pogąży się w wielki kryzys.

Oczywiście Putin jest wiernym graczem NWO. Zbrodni dokonano na jego terenie i bedzie niezwykle trudno dotrzeć do detali tego spisku.

Być może nigdy nie dowiemy się szczegółów. Jest prawdopodobne, że z jednego z satelitów dokonano przeprogramowania systemu nawigacji i samolot runął na ziemię. Możliwe, że piloci nie mieli żadnej kontroli nad samolotem od momentu znalezienia się nad Smoleńskiem. Samolot mógł być zdalnie sterowany przez kogoś innego.

Istnieje takze prawdopodobieństwo podłożenia bomby w ogonie samolotu.

Poniżej ciekawe zdjęcie, zrobione przez jednego z polskich reporterów.


Na jednym z silników widać wyraźnie płomień.

Inny film.



Ciekawe jest to, że czarne skrzynki zostały przekazane do zbadania przez Rosjan bez udziału Polaków.

Człowiek z wieży kontrolnej został sprowadzony do Moskwy i nie znamy nawet jego nazwiska.

W samolocie była potężna grupa prawicowa i trudno byłoby zmarnować taką wyborną okazję do usunięcia przeciwników NWO.

Komorowski stanie się najprawdopodoniej prezesem NBP i IPN.

Jak w przypadku morderstwa Kennedy'ego, w tym spisku najprawdopodobniej musiała brać udział ta część ekipy rządowej, która obiecywała posłuszną współpracę ze zbrodniarzami NWO i pod batutą Tuska Polska posłusznie pójdzie w kajdany NWO.

Najlepszymi śledczymi w takich sprawach są ci, którzy tej zbrodni dokonali. Kolejna analogia do morderstwa Kennedy'ego czy też śledztwa w sprawie zbrodni 911.

Otzrymałem taki email od jednego z przyjaciów.

...Jasnym jest, że to wszystko ukartkowali rosjanie z tuskiem i innymi.
Dlaczego po rozbiciu się samolotu nie było karetek?- w obliczu każdej katastrofy powinni nadjechać. DLaczego? Bo plan był żeby wszyscy zginęli.
Dlaczego rosjanie od razu otoczyli samolot? Bo bali się, że znajdziemy dowody albo coś, Bóg wie, co tam ukrywali, ale wyglądało to tak, jakby tylko na to czekali.
Dlaczego to oni mają czarne skrzynki, a nie przekzali ich Polakom?- Żeby manipulować i przekręcać fakty o tym, co na nich było.
Dlaczego nie przywiozą do nas ofiar? Może rosjanie dobili tych, którzy rzekomo przezyli (początkowo mowa była o trzech osobach które prawdopodobnie przezyły)
Dlaczego rosjanie ogłosili u siebie dzień żałoby itd skoro nigdy nas nie lubili i ewidentnie nie zyczyli nam dobrze? Bo boją się, że zostaną podejrzanymi i starają się sprawiać dobre wrażenie.
DLaczego tusk dostał zaproszenie od putina wczesniej na obchody? bo doskonale wszystko było zaplanowane.
Dlaczego tusk nie lecial tym samym samolotem co prezydent, skoro zarzekał się, ze jest w świetnym stanie? Bo prawdopodobnie podczas "naprawy" rosjanie nam dali "niespodziankę".
Dlaczego tusk jest w takich dobrych stosunkach z putinem? bo obaj pragną jednego- zniszczenia Polski.
To jest własnie zapis moich obserwacji od dłużego czasu- teraz podsumowane w całość. Jest tego jeszcze wiele.
Ludzie nie dajmy się zwieść, że rosja chce dla nas dobrze, że pomagali pilotom. Guzik prawda. Nie możemy teraz ufać temu co jest w skrzynce, bo to rosja nam przekazuje jakie informacje tam są, ale na 100% kłamią. Mogą to wykasować, pozmieniać, Bóg wie co z tym zrobią, to i tak kłamią.
Jesteśmy winni ofiarom prawdy, musimy do niej dążyć. Polacy, teraz musimy się łączyć. Teraz znów będziemy walczyć o Polskę jak w czasie wojny...

- Dlaczego rząd pozwolił na ekspertyzę czarnych skrzynek bez obecności polskich ekspertów , prokuratury ?
- Premier Tusk mógł to ustalić w czasie tak długiej rozmowy z premierem Putinem, chyba ,że jest tak duże zaufanie do sąsiada, który przez całą historię pokazał swoje prawdziwe oblicze ?


...dlaczego w samolocie nie było żadnego DZIENNIKARZA??bo wiedzieli o ZAMACHU ZAPLANOWANYM przez TUSK-KOMOROWSKI-PUTIN,,TO BYŁ ZAMACH dlaczego Hrabia KOMOROWSKI nie OGŁASZAŁ TERMINU WYBORÓW PREZYDENCKICH bo wiedział o ZAMACHU i że bez WYBORÓW PRZEJMIE WŁADZE PREZYDENTA RP,, to ZBRODNIARZE i ZAMACHOWCY z NOCNEJ ZMIANY,,TUSK,WAŁĘSA,
KOMOROWSKI,P AWLAK DOKONALI KOLEJNEGO ZAMACHU i ZABILI POLSKIEGO PREZYDENTA L,KACZYŃSKIEGO,,To wlaśnie tamten czas, czas okrąglego stołu, zdrady Polski oraz pożniejsza napaść na rzad J. Olszewskiego z sępami i kojotami, zatrzymał Polskę w rozwoju, przyslużyl się do tego, że dziś epidemia wścieklizny prądkuje, że sępy kraża nad Sejmem i wilki komunistyczne gryza.RP,,


...Czytam to wszystko chce mi się "wymiotować"powiem krótko to AKCJA bardzo dobrze przemyślana i zrealizowana , a idioci niech wciskają kity takim naiwniakom , a że to mgła , a pilota , a stara maszyna, spokój duszy zmarłym , łezka mi się kręci że w takim człowiek kraju mieszka zakłamanym , mamy drugi Katyń , a inni wolne miejsce do rządz..ia i obsa..enia swoich stan...sk , te fałszywe łzy niech zostawią dla fotografów . Rozpaczający ale nie NAIWNY


w ogonie samolotu nastąpiła eksplozja iogon odpadł według światków,następnie przechylił się i zahaczył o drzewa. A według naszego dziennikarza który był niedaleko lotniska nie było takiej mgły jak podają.

Jak z tego wyraźnie widać, motywów nie brakuje i nie brakuje chętnych, aby Polskę całkowicie sprzedać Globalizacji.

Niestety siły NWO są niezwykle potężne, posiadają nieograniczone zasoby finansowe i techniczne.

Obawiam się, że kolejna zbrodnia na Polsce to zaledwie skromna przygrywka do prawdziwego koncertu, jakim będzie III Wojna Światowa, której przebłyski światła widać jużź na horyzoncie.

Ze zgliszcz III WŚ ma powstać NWO. Polska była poważną przeszkodą i przeszkodę tę właśnie usunięto.

Zbrodnia w Smoleńsku to jaskrawy przykład, w jaki sposób siły NWO zaprowadzają nowy ład i porządek na całym globie - NWO. Stosowane są czysto szatańskie metody.

Globalizacja czy też NWO to... otwarta paszcza Szatana, Lucyfera.

Znacznie więcej na temat szatańskiej konspiracji NWO w linku - http://www.zbawienie.com/nwo.htm